środa, 17 lipca 2013

PROLOG



Ona
Kiedyś miałam wszystko . Miałam marzenia , plany , nadzieje . Miałam przyjaciół , którzy się o mnie troszczyli i pomagali jak tylko mogli . Miałam chłopaka zwariowanego , którego kochałam , nie ja go nadal kocham , ale niestety niektórzy ludzie nie uważali tego związku jako coś dobrego . Byli ludzie , którzy kazali mi zrobić coś co do dnia dzisiejszego bardzo żałuje. To oni zabrali mi wszystko . Musiałam wyjechać z Londynu , zmienić wygląd aby nikt mnie nie rozpoznał . Zabrali mi wszystko wtedy tak myślałam , ale pozostawili mi coś bardzo cennego wspomnienia też , ale to chodzi o małą istotkę , która bardzo , bardzo kocham i , która przypomina mi moje poprzednie życie .
Moje myśli przerwał mi tupot małych stup :
-Mamusiuuu , mamusiuuu
-Słucham skarbie –pogłaskałam mała po główce
- Dzisiaj psichodzi mikolaj prawda mamusiu i dzisiaj siom moje ulodzinki prawda, prawda , a mamusiu a tatuś dzial przyldzie do mne – skąd ta mała ma tyle energii
- Tak dzisiaj skarbie przyjdzie mikołaj , ale musisz być grzeczna i pójść wcześniej spać
-Ja Siessem gsećna mamusiuuu
-Wiem , że jesteś grzeczna , a wiesz , że dzisiaj kończysz trzy latka skarbie
-Ciak wiem mamusiuuu a mamusiu psijdzie tatuś
-Tausia nie ma , tatuś jest w niebie , ale patrzy na cb i uśmiecha się , widzisz gdy wieczorem na niebie będą gwiazdy to będzie on – powiedziałam i zobaczyłam a tych pięknych dużych oczach łzy – nie płacz przyjdzie wujek Mark , ciocia Alison i dziadkowie nie cieszysz się rybeńko
-Ciesie siem kocham ciem tato – przytuliła się mocniej do mojej pieri- mamusiuuu a opowieś mi hiśtolię o ksieznicce o psieknych o ciach i o marchewkowym lycierzu
-Ależ oczywiście posłuchaj
Był piękny słoneczny dzień księżniczka uciekała od swojego starego życia ….. 


***
Zaczynam  nową historię  czy uda mi sie dotrwac do konca to sie okazę